www.tgvteam.fora.pl

rafal · Wysłany: Śro 16:53, 25 Mar 2009 Temat postu:

co tam jakieś przeziębienie... a potem dwa miesiące z przewlekła grypą trzeba walczyć z tym nie ma żartów - oby szybko przyszły cieplejsze dni niż ten z 22-03-2009

UKI · Wysłany: Śro 17:21, 25 Mar 2009 Temat postu:

rafal · Wysłany: Czw 10:01, 26 Mar 2009 Temat postu:

30-03-2009 ide do lekarza specjalisty od płuc i mi powie czy już mogę wznawiać treningi bo oficjalnie to jestem chory tylko nie wiadomo na co ;( to jest niestety problem każdego z nas ze ta opieka medyczna pozostawia wiele do życzenia zanim postawią prawidłową diagnozę to musisz się namęczyć i nałykać jakiś gów....n które przepisuje lekarz rodzinny od wszystkiego czyli od niczego a okaże się jak "przypuszcza" lekarz specjalista ze jestem po prostu alergikiem tylko jeszcze nie wie na co lub astmatykiem, coś chociaż próbuje ustalić Wink

- a z kolei jeżeli to będzie astma oskrzelowa to spowodowana jest najprawdopodobniej przez alergie o której nie miałem pojęcia.
I tak to już jest najlepiej nie chorować tylko ciężko z TGV trenować i żelazną odporność zachować Wink

prof · Wysłany: Czw 10:23, 26 Mar 2009 Temat postu:

skorlik · Wysłany: Czw 11:19, 26 Mar 2009 Temat postu:

Tak ,tak koledzy zdrowie naiważniejsze . Tłumaczenie ,że choroba znamionuje jazde na 120 % nie jest zbyt mądre Smile

Przytoczę słowa naszego kochanego Gregorio Treneiro (Liderro Squadra Brovarri et Tutto Sqadra Preemmo) . " Marzec
to pora na budowanie bazy kolarskiej , szczególnie kiedy deszcz i temperatura około 2-3C" .
W niedziele czekamy na Preemie .Długi dystans - to dobry pomysł .

wujo · Wysłany: Czw 11:59, 26 Mar 2009 Temat postu:

Ja nie jestem autorytetem w medycynie ale zgodzę się że organizm im bardziej wytrenowany tym podatniejszy na infekcje. Popatrzcie na zawodowców w okresie budowania formy często czapka i rękawki nawet w słoneczne dni. Trzeba uważać bo łatwo coś złapać. Sam wczoraj nieźle zmarzłem o zmierzchu wracając do domu polar pokazał 1 stopień Surprised

Mam nadzieje że ciepła herbata z rumem i cytryną pomogła. Życzę zdrowia wszystkim choruszkom Smile

Yaman · Wysłany: Czw 12:37, 26 Mar 2009 Temat postu:

UKI · Wysłany: Czw 12:44, 26 Mar 2009 Temat postu:

Chyląc czoła przed kolarskim geniuszem Campiono Classico Dembico musze jednak wyrazic odmienny poglad. Po swoim organizmie widze, ze im wiecej trenuje tym jestem bardziej odporny na wszelkie choróbska.
Wyglada wiec na to, ze w najblizszym czasie wirusy beda mnie omijały szerokim łukiem Laughing

Roberto · Wysłany: Czw 12:55, 26 Mar 2009 Temat postu:

moje zdrówko coraz lepiej i na 80% zobaczymy się w niedziele w lesznie
tylko w jakim kierunku będziecie jechali bo niewiem czy się porywać. Do Leszna nam dobre 60 km mi by pasowalo jak by trasa biegla w strone Przemętu.

prof · Wysłany: Czw 13:32, 26 Mar 2009 Temat postu:

UKI · Wysłany: Czw 13:33, 26 Mar 2009 Temat postu:

naskret · Wysłany: Czw 14:17, 26 Mar 2009 Temat postu:

Widzę, że muszę się wypowiedzieć Smile

1. Astma oskrzelowa to inaczej nadreaktywność oskrzeli objawiająca się w najlżejszym przypadku kaszlem spowodowanym czynnikiem wyzwalającym np. zimnym powietrzem lub alergenem. Najczęstszą przyczyną astmy jest właśnie alergia, czyli patologiczna reakcja obronna organizmy na czynnik nieszkodliwy np. pyłek rośliny lub roztocze kurzu domowego. Alergię może spowodować w zasadzie wszystko a w naszych czasach choroba ta dotyczy coraz częstszej liczby ludzi. Prognozy mówią, że za 20 lat co trzeci mieszkaniec Polski będzie alergikiem.
Ale wracając do astmy... U mnie stwierdzono ją w wieku ok. 9 lat. Również przyczyną była alergia. Na początku miałem dość spore duszności, później w miarę dorastania z roku na rok było lepiej i dzisiaj pozostał mi tylko kaszel (najczęściej bezpośrednio po wysiłku i w ciepłe parne dni, kiedy powietrze jest pełne zarodników pleśni, na które jestem uczulony).Leków nie biorę już żadnych. Astma ogólnie nie przeszkadza w uprawianiu sportów wytrzymałościowych, a wręcz uprawianie takich sportów jest wskazane w tej chorobie (wyłączając cieżkie postaci). Istnieje teoria (nie udowodniona jeszcze szerokoskalowymi badaniami), iż organizm astmatyka, ze względu na częste zwężenia oskrzeli funkcjonuje permanentnie w stanie lekkiego niedoboru tlenu. Czyli uzyskuje się podobny efekt, jaki występuje u osób przebywających na dużych wysokościach. Dochodzi w efekcie do zwiększenia wydzielania endogennej (czyli naszej własnej i legalnej;) erytropoetyny w nerkach, a tym samym do zwiększonego wytwarzania krwinek czerwonych, które jak wiadomo, nam kolarzom są szczególnie potrzebne. Tak więc w szczególnych przypadkach, astma może wręcz sprzyjać wzrostowi formy Smile

U Ciebie Rafał, jeśli miałeś infekcyjne, wirusowe zapalenie oskrzeli, może się jeszcze utrzymywać tzw. nadreaktywność poinfekcyjna. Wirusy bronchotropowe, powodujące takie zapalenia, niszczą nabłonek oskrzeli i powodują, że jeszcze do kilku (6- Cool

tygodni po wyleczeniu, utrzymuje się kaszel, spowodowany np. nagłą zmianą temperatury, lub bezpośrednio po wysiłku fizycznym. Wtedy nie na co panikować, tylko cierpliwie czekać, aż skomplikowana struktura nabłonka oskrzeli ulegnie regeneracji. Oczywiście oskrzela pozbawione tego nabłonka są bardziej podatne na nadkażenia różnymi świństwami i tym samym kolejne zapalenia. Trzeba być ostrożnym