Forum www.tgvteam.fora.pl Strona Główna www.tgvteam.fora.pl
Forum grupy kolarskiej TGV-TEAM
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

CO DALEJ TGV??
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.tgvteam.fora.pl Strona Główna -> TEMATY SZYBKIE
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujo




Dołączył: 20 Lis 2008
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Leszno

PostWysłany: Czw 17:25, 25 Lis 2010    Temat postu:

ja zastanawiam się nad taką suplementacją

[link widoczny dla zalogowanych]
Jak to Doktor oceni? Preparat wyjątkowy czy witaminy jak każde ?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
naskret




Dołączył: 18 Lis 2008
Posty: 404
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 17:51, 25 Lis 2010    Temat postu:

Cieszę się, że jest Duch w Narodzie i że mam nadzieję, że TGV TEAM niejednemu jeszcze pokaże tylne koło i tył swojej zgrabnej wkładki w spodenkach Smile
O suplementacji pogadamy może prywatnie na gg, albo przez n-k, bo co będziemy sprzedawali za darmo nasze patenty Smile
Wiadomo, że można podżerać różne legalne specyfiki, ale trzeba to zrobić tak, żeby nie przesadzić i żeby nie przepłacićSmile
Napiszę Wam dzisiaj wieczorem, albo jutro co wg mnie jest bezpieczne, w miarę tanie, legalne, dobre i potrzebne Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Roberto




Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 22:43, 25 Lis 2010    Temat postu:

Uff… a ja się bałem ze tory się skończyły i nie pojedziemy dalej Wink
Musze zapowiedzieć że od początku Grudnia ruszam z przygotowaniami do przyszłego sezonu. Więc jeśli ktoś myśli o tym że będzie łatwo mię objechać to się grubo myli. Twisted Evil
Co do kolegi Adama to też jestem za tym żeby najpierw się wykazał a potem wstąpił w szeregi TGV branie kogoś za same dobre chęci odpada. Sami od siebie wymagamy bardzo dużo to możemy z czystym sumieniem wymagać tego od innych (moje zdanie).
Trenerem zostaje się na całe życie jedynie mogę przyjąć wersje że załamany tym co robimy na zawodach chcesz osobiście pokazać nam jak należy postępować żeby wygrywać. Laughing Laughing
A spotkanie się kiedyś po za rowerem było by miłą odmiana To odnośnie propozycji Rafała Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
amadeus




Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 1:17, 26 Lis 2010    Temat postu:

Roberto napisał:
Co do kolegi Adama to też jestem za tym żeby najpierw się wykazał a potem wstąpił w szeregi TGV branie kogoś za same dobre chęci odpada.


Stary jesli myślisz że ja za dobre chęci chce wrócić do TGV?? To jesteś w błędzie i płytko myslisz. Przecież jeżdziłem juz u was, dobrze mnie znacie i wiecie jaki byłem wiec czuje sie jakby robiono ze mnie intruza. Pozatym to nie zawodowstwo. Całe życie niekreci sie wokół roweru!
Są też inne sprawy a moje życie niewygląda tak jak co u niekórych że wstają rano, jadą na rower, wrócą coś zajedża i idą spać po dobranocce.
Robercie? Czy rozmawiałeś kiedyś o sensie życia? patrząc jak kant w gwiaździste niebo? NIE. Bo ty wtedy śpisz jak dobrze uprasowana bielizna Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
naskret




Dołączył: 18 Lis 2008
Posty: 404
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 14:50, 26 Lis 2010    Temat postu:

Odsyłam do forum http://www.filozofia.fora.pl
Tam można posyskutować o sensie, bezsensie i nonsensie. Kancie, Hegelu, Baruchu Spinozie, Arystotelesie, Platonie czy Rene Descarte'sie ;P

A tutaj rozważamy przede wszystkim sens zapierania na rowerze i zbroimy się na przyszły sezon. Nie ma przeciwwskazań do łączenia tych kwestii i jak znam Roberta to co wieczór poświęca przynajmniej dwie godziny na konteplacji teorii filozoficzno-etycznych.
Ostatnio sam spędziłem ponad 8 godzin na gg, gdzie omawialiśmy z Robertem problem etyki personalizmu chrześcijańskiego i czy można na tej podstawie wytłumaczyć różnicę w wymaganiach moralnych stawianych wobec solidnych kolarzy i pseudo-sportowców.
Dodam, że nic sensownego nie wymyśliliśmy, ale cośmy se pogadali, tośmy pogadali Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wujo




Dołączył: 20 Lis 2008
Posty: 269
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Leszno

PostWysłany: Pią 17:30, 26 Lis 2010    Temat postu:

amadeus napisał:
Czy rozmawiałeś kiedyś o sensie życia? patrząc jak kant w gwiaździste niebo? NIE. Bo ty wtedy śpisz jak dobrze uprasowana bielizna Smile


"Życie to chwilowa słabość śmierci"

Aby umilić ci Amadeuszu czas jesiennych rozmyślań Smile :
http://www.youtube.com/watch?v=s8hSBU7qz6g


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Roberto




Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 158
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:48, 26 Lis 2010    Temat postu:

amadeus napisał:
Są też inne sprawy a moje życie niewygląda tak jak co u niekórych że wstają rano, jadą na rower, wrócą coś zajedża i idą spać po dobranocce.


Ja tam kładę się spać przed dobranocką i nie muszę pracować Laughing



Kącik filozofii w TGV

„Rozmawiałeś kiedyś o sensie życia patrząc jak Kant w gwiaździste niebo?
Myślałeś o przemijaniu słuchając w ciemności szumu morskich fal?
Słuchałeś, jak ziemia oddycha leżąc godzinami przytulonym do piasku....
Widziałeś jak zmieniają się oczy dziewczyny, kiedy znika księżyc i na horyzoncie pojawia się słońce?
Nie, bo Ty wtedy zdrowo śpisz i śnisz o świecie poukładanym w kostkę, jak dobrze uprasowana bielizna....”


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
amadeus




Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:24, 26 Lis 2010    Temat postu:

Zatem posiadam miano pisarza i poety prozaika w TGV Very Happy
Wiecej moich opowieści zmyślonych i wysłuchanych znajdziecie w nieokreślonych źródle Razz


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
prof
Administrator



Dołączył: 18 Lis 2008
Posty: 107
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kościan

PostWysłany: Nie 21:49, 28 Lis 2010    Temat postu:

Kilka słów i ode mnie.
Nie ma co się oszukiwać - po niezłym pierwszym sezonie kolejne dwa z różnych przyczyn przejechałem pod znakiem spadania z koła. Tłumaczyć się nie będę, co było to było. Plan mój jest taki, żeby mocno przepracowć zimę i wiosną zobaczyć, czy wogóle mogę jeszcze osiągnąć poziom, który pozwoli mi jeszcze zakładać koszulkę TGV. Tak więc nie składam żadnych deklaracji, ale mam nadzieję że za kilka miesięcy nie odmówicie mi miejsca w tym teamie.
Jeśli chodzi o prowadzenie strony, to ciężko było mi pisać njusy, skoro mało startowałem. Natomiast edycja nie jest jakoś strasznie uciążliwa i najczęściej aktualizowałem stronę tego samego dnia, ewentualnie dnia następnego. Obawiam się, że jeśli każdy sam zacznie edytować stronę to zrobi się straszny burdel i trudno będzie zachować jednolity styl. Ale to tematy drugorzędne.
Podsumowując: nie chciałbym zrywać z TGV, ale jak będzie, zobaczymy wiosną!
Pozdrawiam Exclamation


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jarmarek




Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Leszno Wlkp.

PostWysłany: Pon 7:55, 29 Lis 2010    Temat postu:

Shocked Shocked
To Prof redaguje stronkę ?
Brawo seprofeur Exclamation Exclamation Exclamation
Stronka piękna i redakcyjnie bardzo ciekawa. Dla mnie wzorcowa.
[link widoczny dla zalogowanych]
Miło wiedzieć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jarmarek




Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Leszno Wlkp.

PostWysłany: Wto 21:33, 30 Lis 2010    Temat postu:

wujo napisał:
dlatego każdy powinien się uderzyć w piersi zanim komuś wytknie "równie pochyłą".
rafal napisał:
Super ze zrodził się taki temat bo przynajmniej coś na forum się dzieje Smile
Chwalił się posiadacz Dodge'a Tomahawka, że przeleciał "Mother Road" w osiem godzin.
"- Tak? I co widziałeś?" - zapytał harleyowiec.

Jak chcecie robić nabór, jeśli waleczni zawodnicy nie wystarczają? U nas nikt nie wozi sakw. Zapraszam Laughing
Przydałby się nam taki kronikarz jak prof Cool


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
naskret




Dołączył: 18 Lis 2008
Posty: 404
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 0:13, 01 Gru 2010    Temat postu:

prof napisał:
Kilka słów i ode mnie.
Nie ma co się oszukiwać - po niezłym pierwszym sezonie kolejne dwa z różnych przyczyn przejechałem pod znakiem spadania z koła. Tłumaczyć się nie będę, co było to było. Plan mój jest taki, żeby mocno przepracowć zimę i wiosną zobaczyć, czy wogóle mogę jeszcze osiągnąć poziom, który pozwoli mi jeszcze zakładać koszulkę TGV. Tak więc nie składam żadnych deklaracji, ale mam nadzieję że za kilka miesięcy nie odmówicie mi miejsca w tym teamie.
Jeśli chodzi o prowadzenie strony, to ciężko było mi pisać njusy, skoro mało startowałem. Natomiast edycja nie jest jakoś strasznie uciążliwa i najczęściej aktualizowałem stronę tego samego dnia, ewentualnie dnia następnego. Obawiam się, że jeśli każdy sam zacznie edytować stronę to zrobi się straszny burdel i trudno będzie zachować jednolity styl. Ale to tematy drugorzędne.
Podsumowując: nie chciałbym zrywać z TGV, ale jak będzie, zobaczymy wiosną!
Pozdrawiam Exclamation


Nawet nie wiecie jak się cieszę Smile
Nie wiem co ja sobie wkręciłem do tego mojego głupiego łba, że w tym teamie nie ma już ducha??
Chyba przez to, że sam pod koniec sezonu byłem urżnięty tymi gonkami i treningami i przez to mnie opuściły chęci i niesprawiedliwie odniosłem to do wszystkich... A tu widzę, że ekipie zależy i ekipa chce jeździć, co mnie cieszy jak cholera.
Mam nadzieję, ze starczy nam zapału, motywacji i wytrwałości.. bo nie wynik jest aż tak istotny, a ta motywacja i chęć osiągnięcia go.
Przepraszam Maciej, że myślałem, że już jest po Tobie... 3mam kciuki za treningi, reaktywuj się w spokoju i wracaj do formy. Jak wyjedziesz km, to będzie dobrze, albo nawet b. dobrze.
Czarny pociąg pokaże jeszcze na co go stać Smile

Czyli wstępny skład na przyszły sezon wygląda tak:
- żmudzin; -pikosz; -kubacik; -woźniak; - naskręt; - majchrzak; -wujczak


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
naskret




Dołączył: 18 Lis 2008
Posty: 404
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 0:42, 01 Gru 2010    Temat postu:

jarmarek napisał:

Jak chcecie robić nabór, jeśli waleczni zawodnicy nie wystarczają?


W TGV mamy swój styl naborów, wyborów, motywacji itd. Czasem jest ostro, czasem się krytykujemy, może czasem nawet za bardzo. To nie jest jednak kółko wzajemnej adoracji i wchodzenia sobie w d..., tylko jakby nie było drużyna kolarska. Może amatorska, ale ambitna. Chwała zawodnikom, którzy to wytrzymują, bo lekko nie jest.
Można to różnie oceniać. Na razie jesteśmy jednak w miarę skuteczni. Z roku na rok udaje nam się trzymać jakiś poziom, stworzyliśmy solidną markę w amatorskim kolarstwie i chyba nie ma w tym nic złego.
Walecznymi zawodnikami są usiane szosy całego regionu. My potrzebujemy najwaleczniejszych z tych walecznych, którzy nie dość, że idą w trupa na każdych zawodach, to jeszcze potrafią utrzymać w ryzach przygotowania, treningi i dyscyplinę życiową.
Jeśli jest zaangażowanie, to jest i wynik - nie tylko z resztą w sporcie. Jak się zaczniemy głaskać, przytulać i płakać nad sobą, to nasza droga ku upadkowi będzie krótsza niż prologi Tour de France.
A póki co nasz team potrafił przejechać 100km ze średnią 42km/h, umiał walczyć prawie jak z równym z niedawnym uczestnikiem MŚ, umiał zbliżyć się kilka razy do wyników polskich zawodowców. Czerpiemy z tego frajdę i widzimy w tym sens.
Rozdrabnianie się, rozłażenie na boki nigdy nie służy. Teraz jest czas, kiedy trzeba się wziąć w karby, uporządkować, wyłonić konkretny skład na przyszły sezon i my to robimy Smile
Czy skutecznie?? To się okaże już na wiosnę Smile Ale po tym co obserwuję, to będzie skutecznie Smile Zobaczycie jeszcze nie raz czarny pociąg dużej prędkości w akcji Smile
Niewygodne sprawy pozałatwiamy teraz, rozwiążemy wątpliwości, a na wiosnę będziemy zgraną maszynką, która zamiesza w niejednym wyścigu Smile Taki to jest po prostu nasz klimat i styl Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
amadeus




Dołączył: 22 Lis 2008
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 0:58, 01 Gru 2010    Temat postu:

A ja Crying or Very sad ?
O mnie już Filipku zapominasz?
Kto lubił cię najbardziej w teamie?
Ile wspołnych treningów zaluiczyliśmy i wyjazdów na zawody i teraz sie mnie wypierasz?
Wiem że kiedy w grudniu 2008r. odeszłem dużo sie zmieniło ale wybacz musiałem wtedy tak zrobić by móc pójść dalej w Świat, dalej sie rozwijać.
Kiedy miałem kryzys, kontuzje zawsze sie prosiłem do ciebie o rade Wink
Fajnie by było tak jak kiedyś za starych dobrych czasów...

Amadeusz Cosmic


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
jarmarek




Dołączył: 30 Gru 2008
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Leszno Wlkp.

PostWysłany: Śro 11:53, 01 Gru 2010    Temat postu:


Bywało tak Smile
Cytat:
A póki co nasz team potrafił przejechać 100km ze średnią 42km/h, umiał walczyć prawie jak z równym z niedawnym uczestnikiem MŚ, umiał zbliżyć się kilka razy do wyników polskich zawodowców.
[link widoczny dla zalogowanych]
Będzie tak Cool
Filip napisał:
widzę, że ekipie zależy i ekipa chce jeździć, co mnie cieszy jak cholera.

Mnie też to cieszy. katamaran

Nie moje podwórko. Ale żeby zaraz sakwami straszyć.
To nabór musiałby szukać ludzi w Kurniku, Włocławku i Olkuszu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez jarmarek dnia Śro 11:59, 01 Gru 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.tgvteam.fora.pl Strona Główna -> TEMATY SZYBKIE Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin